WYWIAD Z ANNĄ USSOROWSKĄ PRZED WARSZTATAMI BIOFEEDBACK
FL: Czy mogłaby Pani opowiedzieć o swojej pracy w Reprezentacji Polski w piłce nożnej kobiet?
AU: Piłka nożna kobiet staje się coraz bardziej populara, pokazały to ostatnie Mistrzostwa Świata, rozgrywane we Francji. W mediach pełno jest informacji o gwiazdach amerykańskiej drużyny, takich jak Megan Rapinoe czy Alex Morgan. W reprezentacji Polski również mamy rozpoznawalne zawodniczki, grające na co dzień w takich klubach jak VfL Wolfsburg, Juventus, czy Paris Saint-Germain. Aktualnie przygotowujemy się do meczów eliminacyjnych EURO 2021, w których zagramy z Hiszpanią, Mołdawią, Azerbejdżanem oraz Czechami. Dziewczyny są naprawdę bardzo zdeterminowane, waleczne i pracowite. Praca w takiej atmosferze to wielka przyjemność i wspaniałe doświadczenie. Jestem z drużyną na wszystkich zgrupowaniach, podczas których mam możliwość obserwacji treningów, prowadzenia warsztatów oraz konsultacji indywidualnych.
FL: Czy w swojej pracy wykorzystuje Pani biofeedback?
AU: Oczywiście, w swojej praktyce często korzystam z treningu biofeedback. Przydaje się zarówno podczas zgrupowań, jak i pracy gabinetowej. Jest to metoda, która umożliwia pomiar i obserwację wybranego parametru fizjologicznego np. zmienności rytmu serca. Zawodniczka, widząc informację o swojej fizjologii, jest w stanie nauczyć się m.in. regulować stan swojego pobudzenia. Dzięki takim informacją możemy znaleźć przyczynę napięcia, ale również szukać skutecznych metod obniżających pobudzenie. Oczywiście samo posiadanie i trenowanie tych metod nie wystarczy. Ważne jest to, aby zawodniczka potrafiła wykorzystać je w trakcie treningu czy meczu.
FL: Co jest najczęściej celem treningu biofeedback?
AU: Trudno podać tutaj jeden cel. Myślę, że najczęściej zawodnicy zgłaszają się po to, aby nauczyć się skuteczniej kontrolować emocje w trakcie meczu. Często też celem treningu jest zwiększenie koncentracji uwagi, zwłaszcza przy stałych fragmentach gry czy w ostatnich minutach meczu, ale nie tylko. Gdy zawodnicy mają intensywny okres, duże obciążenia treningowe to mogą pojawiać się trudności z zasypianiem czy bezsennością, które powodują, że zawodnik jest jeszcze bardziej zmęczony. To jest niebezpieczna sytuacja, ponieważ może prowadzić do przetrenowania. Wtedy taki trening również okazuje się pomocny. Kolejnym aspektem, o którym często zapominamy, jest praca ze sztabem trenerskim. Trenerzy, tak samo, jak sportowcy funkcjonują w dużym stresie i napięciu, dlatego warto zadbać również o nich i pokazać im możliwości, jakie daje biofeedback. Dla mnie trening biofeedback to przede wszystkim zwiększanie świadomość zawodnika czy trenera. Budowanie świadomości umożliwia celowe regulowanie poziomu swojego pobudzenia. W zależności od potrzeby taka osoba potrafi się pobudzić lub wyciszyć. Ta umiejętność wpływa na szybszą regenerację organizmu oraz poprawia efektywność snu.
Fot.: Łukasz Grochala